mi zwrocili wszystko za bilet po czterech dniach ,w sobote odwołali lot a w srode był szmzl na koncie
ps w wigilie poleciałem za 149 koron do Kraka
dodatkowy lot i miła obsługa ,w dodatku sami poinformowali mnie o tym locie ....
moze dlatego ze zjebałem wice konsula w niedziele ???
ci ktorzy byli na lotnisku w Moss -wiedzą oco chodzi
gdybysmy nie opuscili sali odpraw tak jak mowiłem to musieli by podstawić inny samolot ...przysłali by coś z Torpu ,poza tym nie poleciał tego dnia samolot na stansted ...
ale Polacy podkulili ogon i polecieli do domciu w norkowni
sami pozwalamy nato by Nas traktowano jak piate koło u wozu
ja nie leciałem jeszcze na miotle .ale wszystko przedemną ...........
najlepsza obsługa jaką spotkałem to :rosyjskie linie lotnicze ,nr lotu nie pamiętam
lot z dnia 30 czerwca 1990 lub 91 rok ,ale czy to wazne ??
z Magnitogorska do Lwowa z miedzyladowaniem w Woronezu
tańce ,spiewy ,wóda ,morze wódy ................
ja za wolantem : Kapitan zapruty w trzy dupy
palarnia na końcu samolotu koło toalety
to był lot
wszystko reszta to pikuś Pan pikuś
takiego lotu Wam zycze
o szczegolach nie bede pisał bo i tak nie uwierzycie
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.